Po wcześniejszym przygotowaniu powierzchni ścian i sufitów, pierwszą czynnością jaką wykonujemy jest gruntowanie podłoża. Najczęściej stosujemy produkty firmy Atlas np. Uni-grunt lub Uni-Grunt ULTRA. Gdy powierzchnia jest sucha, przystępujemy do nałożenia pierwszej warstwy masy szpachlowej.  Jeżeli mamy do czynienia z nowymi tynkami lub płytami gipsowo-kartonowym,  to startujemy od mas gotowych Atlas Rapid, Altas Go lub Atlas GTA. Gdy powierzchnia wymaga wstępnego wyrównania,  ma ubytki, pozostałości starych powłok malarskich, lub tynki są stare, wtedy zaczynamy szpachlowanie od gładzi tynkowych np. Stabill PG-41. Najczęściej używamy do tego celu agregatu szpachlarskiego Graco T-MAX 506. Pozwala on na równe rozprowadzenie materiału na ścianie lub suficie w bardzo szybkim czasie, co jest kluczowe w dalszej obróbce. Do wygładzania nałożonej powłoki używamy noży firmy Lutoil Parfait o różnych długościach. Energicznymi ruchami „prostujemy” ścianę w dwóch kierunkach, w górę i w dół.

Gdy pierwsza warstwa jest jeszcze wilgotna nakładamy drugą. Tutaj już nie ma kompromisów i zawsze używamy sprawdzonego produktu –  Atlas GTA, lub Knauf  Super Finish.  Jeżeli powierzchnia ma być docelowo doświetlona światłem prostopadłym, to wykonujemy dodatkowo trzecie a nawet czwarte szpachlowanie. Takie światło wymaga perfekcyjnego wykończenia.

Masy szpachlowe polimerowe utwardzają się z biegiem czasu, także po całkowitym wyschnięciu od razu przystępujemy do szlifowania szpachlowanych powierzchni. Nieocenione w tym są narzędzia firmy Festool. Charakteryzują się precyzją, cichą pracą i dobrym odsysaniem pyłów.

Ostatnim etapem szpachlowania jest gruntowanie. Wykonujemy je głównie Uni-Gruntem przy użyciu wałka lub agregatu malarskiego Graco GX.